Drużyna Pierścieni
Opis organizacji pierwotnie zamieszczony został na stronie postapocalyptic.net
"Tarczownik" Throne
Niski wzrost zrekompensowany ogromną masą mięśniową. Legendy mówią, że nigdy nie udało się go przewrócić podczas walki. Ruchoma przeszkoda zbierająca większość ciosów. Goły tors chroniony przez tarczę. Hełm RIOT, wzmocniony stalowymi płytkami, umożliwiającymi dodatkowo skuteczny atak "z byka". Ciężko opancerzone ramiona oraz golenie. Dwuręczna tarcza rozmiarów trzymanej poziomo deski surfingowej, wyposażona w zestaw ostrych kolców znajdujących się na obu końcach tarczy. Wszystko to podłączone jest do akumulatora, noszonego na plecach, którego przewody schowane są za pancerzem. Ciężka tarcza służy zarówno jako osłona, jak i elektryczna broń (podłączone do prądu kolce)
"Indiana" Dawton
Cholernie wysoka murzynka w fedorze i policyjnej kamizelce Riot. Charakteryzuje się ogromnym zasięgiem wypielęgnowanych ramion. Mistrzowsko posługuje się biczem na końcu którego przywiązano kilka moczonych w oborniku ostrzy. Jej pomocniczą bronią jest długa włócznia, a dłoń ją dzierżąca skryta jest za puklerzem: posrebrzanym kołpakiem.
„Siostra” i „Brat” Liang
Miniaturowe chińskie rodzeństwo akrobatów. Diabelskie bliźniaki wyposażone są tak samo: Czerniony bandaż usztywniający owinięty wokół całego ciała. Na głowach białe opaski przytrzymujące średniej długości czarne włosy. Tors chroniony przez skórzane kamizelki ściągane niczym gorset. Na plecach chińskie symbole: „Brat” i „Siostra”. Noszone odwrotnie, jako dowód że drugi członek rodzeństwa chroni plecy. Przedramiona obleczone w solidne, płytkowe karwasze zdolne wytrzymać solidny cios ostrzem. Przy przegubach, kostkach i na kamizelce, a nawet na włosach zawieszają setki małych dzwoneczków, przeraźliwie brzęczących podczas ich bitewnych manewrów. Wspólnie uzbrojeni w linę pokrytą żywicą i tłuczonym szkłem. Wolne dłonie korzystają z przyszytych zasobów – całe ich malutkie ciała pokryte są stalowymi gwiazdkami, nożami i strzałkami, przyszytymi delikatnie do pokrywającego je bandaża.
Skąd nazwa? Każdy członek ekipy na palcach ma zdobyte na przeciwnikach pierścionki.
Tarczownik idzie niczym spychacz. Zza niego Indiana kąsa biczem i osłania partnera. Ruchliwe maleństwa tańczą spazmatycznie, celnie miotając pociskami w szczeliny pancerzy oraz zwalając z nóg oplątanych w linę przeciwników
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz